Dzisiejszy odcinek będzie miał trochę inny charakter. Omówione zostaną dwie wsie, dość odległe od siebie jeżeli chodzi o kolejność alfabetyczną, lecz tak związane położeniem, historią i nazwą, że powinny być omówione razem, co niniejszym czynię. Rogóźno to jedna ze starszych wsi w gminie. Pierwsza wzmianka o niej to rok 1350, kiedy to przy podziale majątku wieś Rogosno otrzymał brat Sieciecha z Gieczna - Boguta. Do końca XIV w. występują jeszcze następujące dziedzice Rogóźna: Gregorius, Nicolaus, Jaszco lub Jassek, i Krziwosad. Nazwa miejscowości brzmi: Rogosno, Rogoszno, Rogoszno a nawet Rosno. Etymologicznie nazwę należy łączyć najprawdopodobniej z określeniem tataraku (rogoza) lub sitowia (rogoż). Być może, że coś wspólnego ma z nazwą wsi określenie krowy z wielkimi rogami - rogula. Wola w staropolszczyźnie oznaczało wolność. Ziemię oddaną osadnikom z uwolnieniem od służb, powinności i czynszów (na pewien okres czasu) nazywano właśnie wolą. Od nazwy dóbr, w których taka wola została założona, otrzymywała nazwę w formie przymiotnikowej, stąd nazwa naszej Woli. Na jej terenie znajdują się też najstarsze w okolicy znaleziska archeologiczne: z okresu wpływów rzymskich i średniowiecza. Na początku XVI w. wsie Rogosyenska Volya et Rogoschno, były posiadłością Rogozińskich i Sobockich. Dawały dziesięcinę z łanów kmiecych kanonii i prebendzie łęczyckiej. Dziesięcina z folwarku szła na potrzeby plebanii w Giecznie. W roku 1576 Stanisław Rogoziński miał folwark, dwie zagrody, młyn i pustą karczmę. Na początku XIX w. wieś prywatna Rogóźno liczyła 5 domów i 38 Mieszkańców. Gać to jeden dom i 4 mieszkańców. Woli statystyki nie podają. Rogóźno i Wola Rogozińska stanowiły jedne dobra do połowy XIX w. W ich skład wchodziły dodatkowo: Rudno, Lorenki , Wały, Władysławów i Kwilno. W roku 1886 dobra Rogóźno składały się z folwarków: Rogóźno, Lorenki i Sarnia oraz młyna wodnego Gać. Folwark Rogóźno liczył 356 mórg gruntu ornych i ogrodów, 100 mórg łąk, 328 mórg lasu i 13 mórg nieużytków. Budynków murowanych było 11, z drzewa 8. |
Folwark Sarnie liczył 171 mórg gruntów ornych i ogrodów, 22 morgi łąk, 29 mórg pastwisk i 34 morgi nieużytków, stały tu 4 budynki z drzewa. Folwark Lorenki to 173 morgi gr. ornych i ogrodów, 16 mórg łąk, 5 mórg pastwisk i 6 mórg nieużytków. Budynek murowany był jeden z drzewa 3. Rogoźno było wtedy siedzibą gminy, która obejmowała: Astachowice, Bądków, Brachowice wieś i kolonię, osadę Gać, kolonię Grabiszew, Gieczno wieś i Gieczno Poduchowne folwark oraz osadę włościańską, osadę Kotowice, Kwilno, kolonię Lorenki, Małachowice, folwark Rogoźno i wieś Wolę Rogozińską, kolonię Rudno, folwarki: Sarnia, Sypin, Słodków (!), Rozlazły, Podleśny i Górny, osadę Silne Błoto, kolonię Wały, osadę Wesoła i kolonię Władysławów. Oczywiście Słodków to Śladków, natomiast określenia kolonia i osada odnosząca się do stanu prawnego z 1886 roku. W skład dzisiejszego Rogóźna wchodzi Gać, a przez teren wsi płynie Moszczenica. Wola Rogozińska nie posiada (oficjalnie) żadnych części z nazwami własnymi. Na zakończenie chciałbym przypomnieć, że wbrew pozorom jest to bardzo ciekawy teren pod względem geologicznym. Tutaj już w latach 50, planowano powstanie uzdrowiska ze względu na istnienie ciekawych zasobów wód mineralnych. Później dość głośna była sprawa powstania ewentualnej kopalni węgla brunatnego. Był nawet moment, że Bełchatów spadł na drugie miejsce w kolejności. Złoża rogozińskie są bardziej zwarte i łatwiejsze w eksploatacji. Zdecydowała znów woda. Złoża węgla położone na wysadach solnych należałoby osuszyć. Odpompowanie silnie zasolonych wód zanieczyściłoby Moszczenicę, Bzurę i Wisłę do ujścia. Odsolenie pochłonęłoby większość energii uzyskanej z węgla. Na ówczesne czasy, a była to połowa lat 60. byłaby to inwestycja nieopłacalna ekonomicznie. Dlatego wygrał Bełchatów – tam złoża węgla nie są tak zasolone. Ale... Bełchatów się skończy. Za lat 30, 40 czy 50 może znów powróci sprawa kopalni. Pożyjemy zobaczymy. |
Artykuł Macieja Wierzbowskiego
przepisał Damian Bartczak
|
Wszelkie prawa zastrzeżone. |