Jak co roku, maszyny budowlane dominowany na kieleckich targach, zarówno pod względem zajmowanego terenu, jak też wizualnej atrakcyjności. Z uwagi na dość jeszcze rzadko spotykaną u nas konstrukcją jaką jest podwozie na równych kołach, omówimy szerzej model 102 S.
Maszyna została wyposażona w wysokoprężny silnik turbodoładowany Perkins 1004.40T rzędowy 4 - cylindrowy. Przy pojemności skokowej 3990 cm3 osiąga on moc 75kW (100KM) przy 2200 obr./min. W układzie przeniesienia napędu zastosowano zmiennik momentu obrotowego oraz przekładnię Ful Powet Shift.
Wybór kierunków jazdy i przełożenia (4 biegi do przodu, 4 do tyłu) jest dokonywany elektronicznie. Hydrostatyczny układ kierowniczy ma trzy rodzaje pracy uruchamiane przełącznikiem elektrycznym. W pierwszym przypadku skrętne są tylko koła przedniej osi, druga konfiguracja polega na skręcie kół w przeciwne strony, co ułatwia manewrowanie w ciasnych miejscach, skręt kół obu osi w tę samą stronę przyda się z kolei w równolegych podjazdach blisko ścian (tzw. psi chód). Układ roboczy osprzętu napędza podwójna pompa zębata o wydajności 142 dm3/min i ciśnieniu roboczym 23 MPa. Czystość w obwodzie hydraulicznym zapewnia pełnoprzepływowy 10 - mikronowy filtr oleju. Koparko - ładowarkę zatrzymują hamulce wielotarczowe, hamulec postojowy uruchamia się ręcznie, dźwignią oddziaływującą na wał przeniesienia napędu. Maszyna o masie maksymalnej 8,5 tony (zależnie od osprzętu) osiąga największą prędkość przód/tył 35 km/h. Kabina operatora spłenia warunki FOPS/ROPS, wyposażona jest w duże przyciemnianie okna gwarantujące dobrą obserwację ruchomego osprzętu jak i jego toczenia. W opcji możliwe jest zamontowanie układu klimatyzacji oraz radia.
Naiwięcej miejsca na tegorocznych targach zajmowała firma HL Baumaschinen Polska z Rudy Śląskiej, która zadbała o indywidualny pokaz dynamiczny produktów swojej oferty. Wysiłek włożony w przygotowanie tak ciekawej i kosztownej ekspozycji został doceniony wyróżnieniem specjalnym.
Wybrali z czasopisma TRANSPORT - TECHNIKA MOTORYZACYJNA nr 6/2004 str. 14
Damian Machnikowski i Marcin Zimoń.
powrót